czwartek, 31 lipca 2014

Kłopoty w niebie?

Po pierwsze biały nalot na ustach malutkiej. Tak to jest pleśniawka! Nie wygląda jak ta na zdjęciach w Google, ale jest nią. Więc teraz wacik, mazidełko i walka z grzybkiem. Dobrze, ze Ani to nie dokucza. Nie lubi tylko smarowania, wykrzywia się i pluje. Jest coś innego, co stanowi kłopot, od dwóch dni gorączkuje - wirus. Dochodzi do 40 stopni. W nocy dziś ją chłodziliśmy w wannie. Dwa wiatraki, paracetamol i stres..oj nie jest łatwo. Dziś w nocy ze zdenerwowania wszystko posprzątałam, wyniosłam, śmieci, kupiłam Ani jogurciki na rano - spać i tak nie było mowy. Przynajmniej jak nie śpię to wyrabiam się prawie ze wszystkim co mam do zrobienia. Już tylko gotowanie posiłków dla Tygrysa jest na liście.
Wariactwo!

poniedziałek, 28 lipca 2014

Jak uszczęśliwić małą dziewczynkę?

Były imieniny młodej. Nie ukrywam, że tego dnia walczą we mnie 2 sprzeczności: tęsknota za zmarła siostra i radość z tego, że jest z nami malutka. Zależało mi by świętowanie było wyjątkowe, by ona była szczęśliwa. Zrobiłam tort - najładniejszy jaki umiałam z wnętrzem piankowym:) Oczywiście czekolada i truskawki. Gdy spala przyozdobiliśmy dom balonami, którymi z radością się potem bawiła. Ania dostała masę fantastycznych prezentów. Przyjechała moja przyjaciółka (jej mama chrzestna) z Lublina, była Daria którą uwielbia, trochę innych bliskich osób, a po 21 dziadkowie i wujek. Ania po kolei odpakowywała prezent, testowała i po jakimś czasie kolejny. Cudownie było patrzyć jak się cieszy. Potem obowiązkowa wycieczka na plac zabaw. Spać poszła po 24, gdyż zjadła truskawki w czekoladzie i fragmenty tortu. Z truskawkami była mega zabawa. Pochłaniała je z szypułkami. Uciekała z zabraną do swojego domku i wchłaniała całą. Trzy razy się przebierała podczas imprezy i zaliczyła kąpiel w wannie - testowanie zabawek od chrzestnej. Była w centrum i bardzo ją to cieszyło.

To była bardzo, bardzo udana impreza!







wtorek, 22 lipca 2014

Stres, stres, stres i zawrotne tępo!

Wczoraj wynajęliśmy mieszkanie. Tak nasze mieszkanko, od a do z własnymi rękami robione. Łezka się w oku kręci. Jestem sentymentalna..Ani śliczny pokoik znów stanie się sypialnią..Ciesze się ale czuję sentyment..
Praca, zabiegi, dieta, codzienność, mało snu - myślenie ciągle do przodu..aaaa! W tym wszystkim chcę być dobrą mamą i nie wiem czy mi się to udaje..W sobotę Anula ma imieniny (już 2!!!) - chcę coś zorganizować. Mam pomysł na tort i na baloniki i tyle..
Jezu! Jak mi się chce spać, jestem bardzo zestresowana..Sama narzucam sobie tępo, które potem ciężko mi udźwignąć.
Chciałabym być idealna a czuję się beznadziejna - taki dysonans..
A mój urlop własnie trafił szlak! Nie jadę nad morze z przyjaciółkami. Ekstra po prostu ;/ Czyli perspektywa na jakikolwiek wypoczynek właśnie umarła:(

piątek, 18 lipca 2014

Tarta serowa z avocado i nasionami

Składniki:

spód:
250 g mąki
1 łyżeczka soli
150 g masła
1 jajko
Nadzienie:
2 duże avocado
2 jajka
sól i pieprz
150 g sera białego
100 g sera feta 
125 g mozzarelli w kulce
50 g śmietany sera żółtego tartego na najdrobniejszych oczkach
2 - 3 łyżki nasion słonecznika
2-3 łyżki nasion dynii
3 plasterki szynki drobno pokrojone
Metalowa forma na tartę wysoka na 4,5 cm, o średnicy dna 22 cm (przy górnym brzegu 25 cm) lub standardowa forma ceramiczna na tartę o średnicy minimum 24-25 cm, najlepiej więcej np. 26 cm. Jeśli użyjemy formy 24 cm możemy wykorzystać około 2/3 ilości ciasta i zmniejszyć nieco ilość nadzienia.

Spód: mąkę przesiać do miski, dodać pokrojone w kosteczkę masło oraz sól. Rozcierać palcami masło z mąką aż powstaną drobne okruchy ciasta, dodać jajko i szybko zagnieść ciasto łącząc składniki w gładką kulę, włożyć do lodówki na godzinę.
Formę na tartę posmarować grubo masłem. Wyjąć ciasto z lodówki i rozwałkować je na papierze do pieczenia na placek o średnicy większej niż średnica formy (jeśli forma ma 24 cm średnicy to wystarczy użyć 2/3 ilości ciasta). Rozwałkowane ciasto położyć na formie papierem do góry. Zdjąć papier a ciastem wyłożyć dno i boki formy. Spód podziurkować widelcem, wstawić do lodówki na 10 minut, na czas nagrzania piekarnika.
Piekarnik nagrzać do 190 stopni. Formę z ciastem (dno i boki) okryć folią aluminiową. Na folię wysypać suchą fasolę lub ryż (około 1 szklanki), ewentualnie inne obciążenie, np. połówki jabłek, rozprowadzić je równomiernie po całej powierzchni tarty. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez 15 minut, następnie usunąć folię wraz z obciążeniem i piec przez kolejne 13 minut na lekko złoty kolor. Wyjąć z piekarnika. Piekarnik ustawić na 180 stopni.
Nadzienie: w misce roztrzepać jajka, doprawić solą, pieprzem, dodać pokrojoną avocado, pokrojony w kostkę ser feta pokrojoną w kostkę mozzarellę, pokruszony ser biały i starty żółty, oraz pokrojona drobno szynkę. Wszystko wymieszać. Jeśli chcemy możemy masę doprawić. Prażymy nasionka i posypujemy nimi wyłożona do tarty masę.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Na podpieczony spód wyłożyć masę jajeczną, starając się w miarę równomiernie rozłożyć dodatki, posypać sproszkowaną papryką, wstawić do piekarnika i piec przez 30 minut.

Smacznego!


czwartek, 17 lipca 2014

Będę wykładowcą!

I znów kolejna dobra rzecz. Będę wykładowcą! To już oficjalne. To mój rozkład zajęć na przyszłe semestry. Może nie jest to super kasa, ale jest to nowa szans i nowe wyzwanie. A ja bardzo, bardzo to lubię!
Wszystko się powoli układa.. Muszę jeszcze tylko kupić okulary:)


Tarta z kozim serem i pieczoną papryką

Tarty ostatnio są dla mnie prostym rozwiązaniem w kuchni. Nie mogę próbować,a  takie danie trudno popsuć. Także Tygrys najedzony i szczęśliwy, a ja dumna, że mogę dać coś pysznego tym których kocham!
Składniki:
spód:
250 g mąki
1 łyżeczka soli
150 g masła
1 jajko
Nadzienie:
2 duże czerwone papryki
4-5 jajek
sól i pieprz
170 g sera koziego (roladka) lub sera feta lub sera camembert
125 g mozzarelli w kulce
100 g śmietany (gęstej, kwaśnej 12% lub 18%) lub śmietany 30% lub jogurtu greckiego
2 - 3 łyżki posiekanego świeżego lubczyku (lub 1 łyżeczka suszonego), ewentualnie świeża bazylia lub natka pietruszki
1 łyżeczka mielonej słodkiej lub wędzonej papryki + ewentualnie dodatkowo 1/2 łyżeczki ostrej papryki
Metalowa forma na tartę wysoka na 4,5 cm, o średnicy dna 22 cm (przy górnym brzegu 25 cm) lub standardowa forma ceramiczna na tartę o średnicy minimum 24-25 cm, najlepiej więcej np. 26 cm. Jeśli użyjemy formy 24 cm możemy wykorzystać około 2/3 ilości ciasta i zmniejszyć nieco ilość nadzienia.

Spód: mąkę przesiać do miski, dodać pokrojone w kosteczkę masło oraz sól. Rozcierać palcami masło z mąką aż powstaną drobne okruchy ciasta, dodać jajko i szybko zagnieść ciasto łącząc składniki w gładką kulę, włożyć do lodówki na godzinę.
Upiec paprykę: rozgrzać mocno grill w piekarniku lub (230 stopni), włożyć całe papryki (ułożyć bezpośrednio na kratce) i piec przez 10 minut aż skórka zacznie czarnieć, przewrócić na drugą stronę i piec kolejne 10 minut, wyjąć z piekarnika i od razu włożyć w woreczek foliowy. Po 10 minutach otworzyć, wyjąć papryki i obrać ze skórki. Papryki można upiec wcześniej. Miąższ pokroić w kostkę zachowując sok z papryki.
Formę na tartę posmarować grubo masłem. Wyjąć ciasto z lodówki i rozwałkować je na papierze do pieczenia na placek o średnicy większej niż średnica formy (jeśli forma ma 24 cm średnicy to wystarczy użyć 2/3 ilości ciasta). Rozwałkowane ciasto położyć na formie papierem do góry. Zdjąć papier a ciastem wyłożyć dno i boki formy. Spód podziurkować widelcem, wstawić do lodówki na 10 minut, na czas nagrzania piekarnika.
Piekarnik nagrzać do 190 stopni. Formę z ciastem (dno i boki) okryć folią aluminiową. Na folię wysypać suchą fasolę lub ryż (około 1 szklanki), ewentualnie inne obciążenie, np. połówki jabłek, rozprowadzić je równomiernie po całej powierzchni tarty. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez 15 minut, następnie usunąć folię wraz z obciążeniem i piec przez kolejne 13 minut na lekko złoty kolor. Wyjąć z piekarnika. Piekarnik ustawić na 180 stopni.
Nadzienie: w misce roztrzepać jajka, doprawić solą, pieprzem, dodać pokrojoną paprykę wraz z sokiem, pokrojony w kostkę ser kozi/feta/camembert, pokrojoną w kostkę mozzarellę, śmietanę oraz lubczyk/bazylię/natkę. Wszystko wymieszać. Jeśli chcemy możemy masę doprawić papryką (słodką, wędzoną i/lub ostrą), u mnie tylko po wierzchu.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Na podpieczony spód wyłożyć masę jajeczną, starając się w miarę równomiernie rozłożyć dodatki, posypać sproszkowaną papryką, wstawić do piekarnika i piec przez 30 minut. 



środa, 16 lipca 2014

Tarta z borówkami i bananem


Smaczna, prosta, pyszna!

Przygotujesz w 20 minut - w przypadku niespodziewanych gości :)

Składniki:
borówki amerykańskie
2 banany
serek mascarpone 0,5 kg
Cukier puder
200 g mąki
2 - 3 łyżki cukru pudru
100 g zimnego masła
2 jajko
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Dżem porzeczkowy niskosłodzony.


Kruchy spód: Przesianą mąkę, cukier puder i pokrojone na kawałki masło włożyć do misy miksera i miksować mieszadłem aż z ciasta zrobią się okruszki (można też posiekać masło z mąką na stolnicy). Dodać 2 żółtka z jajek oraz wanilię i jeszcze chwilę miksować aż składniki zaczną się łączyć (ciasto można też zagnieść ręcznie). Ulepić kulę z ciasta, zawinąć w przeźroczystą folię i włożyć do lodówki na 1/2 godziny. Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Rozwałkować ciasto na podsypanej mąką stolnicy na około 3 mm placek i przełożyć na spód formy. Podziurkować widelcem i piec przez 20 minut, aż się zarumieni delikatnie.

Masa: serek mascarpone ucieramy z cukrem pudrem. Na krucha formę nakładamy dżem porzeczkowy (cienka warstwę), na to masę z serka i rozsypujemy umyte borówki i pokrojone banany. Gotowe możemy podać, lub wstawić na 1h do lodówki by miało bardziej zwartą konsystencję. Smacznego!


wtorek, 15 lipca 2014

Pierogi ruskie

Tygrysa ulubione - wyzwanie było duże. Robiłam je po raz pierwszy i musiałam zrobić lepsze niż teściowa!
Udało się!

Składniki:
Ziemniaki 0,5kg
Ser biały 0,75 kg
Pieprz
Szynka
Cebula
Mąka
Woda
Jajka
koperek

Przygotowanie:

Farsz:

 Ziemniaki obrać, opłukać, włożyć do garnka, dodać sól, przykryć zimną wodą i zagotować z koperkiem. Gotować z koperkiem pod uchyloną pokrywą przez około pół godziny lub do miękkości. Odcedzić, włożyć z powrotem do garnka i jeszcze gorące roztłuc bardzo dokładnie tłuczkiem do ziemniaków (kilka minut na gładką masę bez grudek). Ziemniaki całkowicie ostudzić, następnie zmielić w malakserze – będą puszyste. Dorzucamy ser i dalej miksujemy (używamy noża w malakserze).
Cebulkę pokroić w kostkę i podsmażyć na maśle lub słoninie na złoty kolor, następnie dodać do sera i ziemniaków.
Całość wymieszać, doprawić solą i pieprzem ziołowym.
Szynkę drobno pokroić, podsmażyć i dodać do masy.




Ciasto:

Mąkę przesiać do miski, dodać sól. Do gorącej wody włożyć masło i roztopić, stopniowo wlewać do mąki, mieszając wszystko łyżką. Połączyć składniki i wyłożyć je na podsypaną mąką stolnicę. Wygniatać ciasto rękami przez około 7 - 8 minut, podsypując w razie konieczności mąką, tak aby ciasto się nie kleiło. Włożyć do miseczki i przykryć wilgotną ściereczką, odstawić na 30 minut. Wyłożyć ciasto na stolnicę i powygniatać przez około 1 - 2 minuty, następnie podzielić na 3 - 4 części i kolejno rozwałkowywać każdą na cienki placek (około 2 - 3 mm), obsypując stolnicę i wałek mąką.



Lepienie i gotowanie pierogów:

Szklanką wycinać kółka z ciasta, na środek nakładać po jednej pełnej łyżce farszu (lub tyle ile się zmieści). Składać ciasto na pół i zlepiać dokładnie brzegi, uważając aby nadzienie nie dostało się w miejsce sklejenia. Gotowe pierogi układać na stolnicy lub blacie podsypanych mąką. Przykryć ściereczką do czasu gotowania, aby nie obeschły.W dużym garnku zagotować osoloną wodę z dodatkiem łyżki oleju, oliwy lub masła i jak będzie mocno wrzała, włożyć pierwszą partię pierogów (około 15 sztuk). Po ponownym zagotowaniu zmniejszyć ogień do średniego i gotować pierogi do czasu wypłynięcia na powierzchnię. Po wypłynięciu pierogów gotować je jeszcze przez około 1,5 minuty (wyłowić jednego pieroga łyżką cedzakową i sprawdzić palcem czy ciasto jest już miękkie, dokładny czas gotowania będzie zależał między innymi od grubości ciasta i wielkości pierogów). Pierogi wyławiać łyżką cedzakową i układać na talerzach.



poniedziałek, 14 lipca 2014

Pas ślubny




Zdjęcia zrobione o 1 w nocy Iphonem. Lepsze niebawem - gdy zostanie wszyty do sukni. No i będzie się pięknie prezentował wraz z kolczykami przeze mnie zrobionymi - na pannie młodej :)

sobota, 12 lipca 2014

Tarta ze szpinakiem, fetą i suszonymi pomidorami



Składniki
200 g liści szpinaku, oderwane łodyżki
1 łyżeczka tartej gałki muszkatołowej (opcjonalnie)
2 łyżki posiekanej mięty (opcjonalnie)
175 g suszonych pomidorów w oleju
100 g sera feta, pokruszonego
8 czarnych oliwek, pokrojonych w plasterki
4 łyżki pestek słonecznika, zrumienionych na patelni
2 jajka
125 g ciasta fillo





Przygotowanie:
Szpinak umyć, odsączyć, dokładnie odcisnąć płyn, pokroić, doprawić gałką i miętą (świeżą pokroić bardzo drobno). Wymieszać z pokrojonymi na mniejsze kawałki pomidorami suszonymi. Dodać ser feta, oliwki, pestki słonecznika i jajka, dokładnie wymieszać. Przygotować okrągłą formę na ciasto o średnicy 22 cm z wyjmowanym dnem lub zdejmowaną obręczą. Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
Delikatnie rozwinąć ciasto fillo. Jeden płat ciasta maznąć w kilku miejscach olejem z suszonych pomidorów. Włożyć do przygotowanej formy, olejem do dna formy. Piec 5 minut i wyjąć. Wyłożyć farsz.

Piec przez 30 minut na złoty kolor. Wyjąć z formy, pokroić i podawać z oliwą z oliwek, solą morską i tzatzikami  lub sałatką. 

piątek, 11 lipca 2014

Moje statystyki

Zapisuję je sobie tutaj by wiedzieć na jakim poziomie były przed rozpoczęciem oczyszczania/diety. Ruch będzie teraz jedną z rzeczy pomagających dotrzeć do celu. Jutro dzień pierwszy. Wszystko będę opisywała w innej zakładce i tam zapraszam. 
Trzymajcie za mnie kciuki!

czwartek, 10 lipca 2014

Tarta z krewetkami i avokado

Składniki:
Ciasto:
200 g mąki
100 g zimnego masła, pokrojonego
1 łyżeczka soli
3 - 4 łyżki zimnej wody

Nadzienie:
3 jajka
200 ml jogurtu gęstego Bakoma
1 filiżanka tartego Parmezanu lub Grana Padano
1 dojrzałe (miękkie) awokado
2 łyżki soku z cytryny lub limonki 
4 suszone pomidory w zalewie, pokrojone na małe kawałki
6 krewetek
sól i świeżo zmielony czarny pieprz


Mąkę przesiać do miski, dodać sól oraz masło. Rozetrzeć palcami, następnie zagnieść szybko ciasto, dodając stopniowo wodę. Uformować kulę z ciasta, zawinąć w przeźroczystą folię i włożyć do lodówki na 30 minut. Piekarnik nagrzać do 200 stopni. Ciasto rozwałkować na lekko posypanej mąką stolnicy. Wyłożyć nim 23 cm formę na tartę. Spód ponakłuwać widelcem. Formę z ciastem przykryć papierem do pieczenia i piec przez 10 minut, następnie zdjąć papier i piec przez kolejne 5 - 7 minut na złoty kolor.
W misce roztrzepać jajka z jogurtem i Parmezanem, doprawić solą oraz dużą ilością pieprzu. Awokado obrać, przekroić na pół, wyjąć pestkę a miąższ pokroić na kawałeczki. Skropić sokiem z cytryny lub limonki. Awokado oraz suszone pomidory dodać do masy z jajek.
Ciasto wylać na podpieczony spód, ułożyć krewetki delikatnie je wciskając w masę. Piec przez 25 - 30 minut, aż masa się zetnie i lekko zrumieni. Podawać z sałatką np. z rukoli z sosem winegret.

środa, 9 lipca 2014

Takie reklamy lubię


Nie każda reklama jest głupia, nie w każdej chodzi tylko o puste dialogi i branding. Tu nie padają żadne słowa..
Dziś reklamowo, czyli o tym co porusza...
Ponoć przy takich reklamach wydziela nam się oksytocyna. Mi na pewno "wydzielają się łzy" :)






wtorek, 8 lipca 2014

Pierogi z bazylią


Składniki:
450 g mąki pszennej
duża szczypta soli
375 ml gorącej wody
50 g masła
świeża bazylia
ser żółty 300 gr
ser biało 0,5 kg

Ciasto na pierogi:
Mąkę przesiać do miski, dodać sól. Do gorącej wody włożyć masło i roztopić, stopniowo wlewać do mąki, mieszając wszystko łyżką. Połączyć składniki i wyłożyć je na podsypaną mąką stolnicę. Wygniatać ciasto rękami przez około 7 - 8 minut, podsypując w razie konieczności mąką, tak aby ciasto się nie kleiło.
Włożyć do miseczki i przykryć wilgotną ściereczką, odstawić na 30 minut. Wyłożyć ciasto na stolnicę i powygniatać przez około 1 - 2 minuty, następnie podzielić na 3 - 4 części i kolejno rozwałkowywać każdą na cienki placek (około 2 - 3 mm), obsypując stolnicę i wałek mąką.

Masa:
Starty ser żółty ucieramy z białym i listkami bazylii



do uzyskania jednolitej masy



Szklanką wycinać kółka z ciasta, na środek nakładać po jednej pełnej łyżce farszu (lub tyle ile się zmieści). Składać ciasto na pół i zlepiać dokładnie brzegi, uważając aby nadzienie nie dostało się w miejsce sklejenia. Gotowe pierogi układać na stolnicy lub blacie podsypanych mąką. Przykryć ściereczką do czasu gotowania, aby nie obeschły.
W dużym garnku zagotować osoloną wodę z dodatkiem łyżki oleju, oliwy lub masła i jak będzie mocno wrzała, włożyć pierwszą partię pierogów (około 15 sztuk). Po ponownym zagotowaniu zmniejszyć ogień do średniego i gotować pierogi do czasu wypłynięcia na powierzchnię.


Smacznego!

poniedziałek, 7 lipca 2014

Tarta z owocami i bezą

Składniki:

Kruchy spód:

200 g mąki
2 - 3 łyżki cukru pudru
100 g zimnego masła
2 jajko
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

Krem mascarpone:

1/2 kg sera mascarpone, schłodzonego
5 łyżek cukru
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

Beza:
4 jajka
1/3 szklanki cukru pudru

Pozostałe:

Dżem porzeczkowy niskosłodzony
15 truskawek
2 garście malin
1 garść jagód

Przygotowanie:

    Kruchy spód: Przesianą mąkę, cukier puder i pokrojone na kawałki masło włożyć do misy miksera i miksować mieszadłem aż z ciasta zrobią się okruszki (można też posiekać masło z mąką na stolnicy). Dodać 2 żółtka z jajek oraz wanilię i jeszcze chwilę miksować aż składniki zaczną się łączyć (ciasto można też zagnieść ręcznie). Ulepić kulę z ciasta, zawinąć w przeźroczystą folię i włożyć do lodówki na 1/2 godziny. Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Rozwałkować ciasto na podsypanej mąką stolnicy na około 3 mm placek i przełożyć na spód formy. Podziurkować widelcem i piec przez 20 minut, aż się zarumieni delikatnie.
    Beza: białka z 4 jajek + 2 pozostałe z masy na tartę ubijamy na sztywno. Dodajemy cukier puder. Wkładamy w tortownicy do piekarnika i pieczemy przez 30-40 minut w 180. Wyjmujemy i studzimy.               
    Krem mascarpone: Ser mascarpone wymieszać z cukrem i wanilią, a następnie ubić.

    Warstwy: wystudzoną tartę smarujemy cienka warstwą dżemu porzeczkowego. Na to kładziemy bezę (połamaną w kawałki lub jednolitą warstwę z tortownicy. Na to nakładamy krem z mascarpone i układamy owoce. Wstawiamy do lodówki na 30 minut


Smacznego!

sobota, 5 lipca 2014

Tort lodowy o smaku kawy z bezą

 Coś wymyślnego na Tygrysa urodziny do pracy - czyli tort na gorące dni - lodowy, idealny do pracy - kawowy z bezą

Składniki:
6 jajek
miód
kawa rozpuszczalna
serek mascarpone
śmietana 30% - 400 ml
cukier puder

Przepis:

Bezy pieczemy wedle uznania - ja użyłam najprostszego przepisu (białko ubite z pudrem, godzina w piekarniku na 170)

Żółtka ucieramy z kawą i miodem - podgrzewając do około 70 stopni. Studzimy. Dodajemy serek mascarpone i ucieramy na jednolitą masę. Ubijamy śmietanę na gęstą masę i mieszamy z pozostałymi składnikami. Na dnie formy układamy spód z bezy, na nim małe bezy i wszystko zalewamy masą. Po 2 h w zamrażalniku tort jest gotowy!

Smacznego!



W pracy Tygrysa reakcja oprócz wielu zachwytów: "Jak się rozwiedziecie to ja się z nią ożenię" :)



piątek, 4 lipca 2014

Piękna Lana w kolczykach


I See Fire


If this is to end in fire
Then we should all burn together
Watch the flames climb high into the night
Calling out father oh, stand by and we will
Watch the flames burn auburn on the mountain side

And if we should die tonight
We should all die together
Raise a glass of wine for the last time
Calling out father oh, prepare as we will
Watch the flames burn auburn on the mountain side


Mrrr.. jak ja kocham tę melodię:)

Dziś miałam badanie oczu - duży astygmatyzm i małe minusik..gorzej, że mam jakieś dziwne coś na dnie oka - w sensie dziwne żyłki. Mogą być to cukrzycowe - także skierowanko na badania. Jupi! Jak ja to kurwa kocham..;/

Tygrys ma w weekend urodziny. I co chce? Iść na strzelnicę! Świetnie - szkoda tylko, że ja jestem ślepa jak kret - na 100% będę trafiać..:) Potem może zabiorę go na zakupy po marynarkę jakąś i spinki:) A co do miłych rzeczy to dostałam wczoraj od Tygrysa przepiękne kolczyki kokardki z wiszącymi perłami - z okazji braku okazji. Jest cudownie!



Ania jest już świetnym żłobkowiczem. Ostatnio zakupiłyśmy buty Aurelka i jestem nimi zachwycona. Są bardzo wygodne i świetnie trzymają Ani nóżkę. Przy okazji są też ładne. Ania ma wysokie podbicie i np Nike i Ecco na nią nie pasują. Tym bardziej się cieszę że znalazłam odpowiednią markę. Zwłaszcza, że nasza pociecha częściej biega niż chodzi.



I jeszcze coś o rodzicielstwie, ojcostwie.. Zdjecie z Ukrainy..



THE END

czwartek, 3 lipca 2014

Drożdżówki z jagodami

 Na działkowym grillu nie mogło zabraknąć deseru. Zrobiłam zatem na szybko danie kojarzące mi się z dzieciństwem. Proste drożdżówki z jagodami.


Składniki:

jagody
drożdże 75 g
mąka
mąka ziemniaczana
stevia lub cukier puder
mleko 2/3 szklanki
masło 150 g
6 jajek


Przepis:

Do miski wbić 6 żółtek, 3 szklanki mąki i 6 łyżek Stevi.



W podgrzanym lekko mleku rozpuścić drożdże, roztopić masło


Wszystko ugnieść razem i odstawić przykryte sciereczką na 1,5 h w ciepłe miejsce


Jagody umyć, obsypać mąką ziemniaczaną i cukrem lub stevią



Formujemy bułeczki i na nich układamy jagody, smarujemy białkiem i pieczemy w 220 stopniach przez 20 minut.
Smacznego!